Liczba postów: 42
Liczba wątków: 0
Dołączył: Feb 2011
oj widzę ani stomil , ni dębica....
moje typowanie.
http://www.nwa.co.nz/product_detail.php?P_ID=3115
>
nieważne co masz nad d... ważne że jaja masz nie na drucie.
Liczba postów: 112
Liczba wątków: 12
Dołączył: Aug 2007
ciekawe...nie powiem...te diably anielskie...tudziez anioly diabelskie...trzy typy som...zobaczym jak ceny i dostepnosc...sie zalozy nowe buciki, sie pochwali co w koncu wybral...senkju...
Liczba postów: 272
Liczba wątków: 13
Dołączył: Sep 2008
Nie wiem czy dobrze pamiętam ale wydaje mi się że czytałem w którymś Motocyklu o Metzelerach jakiś test... i wyszło że te nowe Metzy Z6 Interact następca starego Roadteca (który był porównywalny jesli chodzi o jakość do niezłej Pirelli Diabo Strady) starego Roadteca przebija jedynie ceną... podczas jazdy niektóre parametry tej nowości się nawet pogorszyły 8F
Liczba postów: 112
Liczba wątków: 12
Dołączył: Aug 2007
dobra... kuffaaa... mam nadzieje, ze mnie Adas z pamieci w telefonie nie wyrzuci... dzisiaj bylem w stolicy podziemnej pomaranczy i zalozylem... pilot road 2...
Liczba postów: 668
Liczba wątków: 39
Dołączył: Sep 2007
06-03-2011, 09:31 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-03-2011, 09:34 AM przez 666.)
(05-05-2011, 08:29 AM)ghostrider link napisał(a): Nie wiem czy dobrze pamiętam ale wydaje mi się że czytałem w którymś Motocyklu o Metzelerach jakiś test... i wyszło że te nowe Metzy Z6 Interact następca starego Roadteca (który był porównywalny jesli chodzi o jakość do niezłej Pirelli Diabo Strady) starego Roadteca przebija jedynie ceną... podczas jazdy niektóre parametry tej nowości się nawet pogorszyły 8F
w ostatniej motormani opisali wsie nowe metzelery i ponoc do turystyczno sportowej jazdy Z8 sa njalepsze bylo jeszcze o Z5 i Z6 ......ale ale czy spotkal sie ktos z Was z takim zachowaniem hamulców:
Cytat:Układ klasyczny przód, stalowy oplot, dwa przewody z pompy do sześciotłoczkowych zacisków Tokico czyli układ ZX12R.
I teraz tak, podczas jazdy w deszczu, klamka hamulca bardzo twardnieje, właściwie nie da się jej wcisnąć, hamulce działają i mimo tego że wyczucie hamowania spada (nie wiem czy zaraz nie zablokuje koła, tym bardziej że to na mokrym) da się hamować i skuteczność sama w sobie jest dalej taka sama.
Co może być przyczyną takiego zachowania?
Jadąc po suchym, przy różnych temperaturach od tych zbliżonych zeru do kilkudziesięciu na plus efekt ten nie występuje, natomiast gdy tylko spadnie deszcz, niezależnie od temperatury i woda dostanie się na tarcze, zaciski i tym samym na cały motocykl dźwignia od razu staje się twarda jak kamień.
Liczba postów: 42
Liczba wątków: 0
Dołączył: Feb 2011
Tylko pozornie bzdurne i niewytłumaczalne zjawisko.
Układ hamulcowy jest szczelnie odgrodzony od zjawisk atmosferycznych .
Ale uszczelniacze na tłoczkach potrafią zrobić taki figielek.
Rozbebeszyć zaciski wyczyścić wymienić te gumeczki uwaga preparatem do zacisków wewnątrz tłoczków posmarować i po problemie .
Wiedza z organoleptyki.
nieważne co masz nad d... ważne że jaja masz nie na drucie.
Liczba postów: 668
Liczba wątków: 39
Dołączył: Sep 2007
Ciekawe bardzo ciekawe dzieki Ad.. znaczy Deryl za podpowiedz......a nie myslisz o nawiedzeniu Radwanic 2-3 lipca??????
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2014