Liczba postów: 54
Liczba wątków: 12
Dołączył: Sep 2007
Witam. Mam okazję kupna suzuki gsx 550 z silnikiem gs. Motocykl trochę czasu już stoi w piwnicy znajomego nie jeżdżony. Posiada małe braki,typu boczki,gaźniki i bodajże którąś częśc kolektora wydech. Mam zamiar odkupic od niego ten motocykl z zamiarem rozsprzedania na części tzn.zarobic i moje pytanie kierują w tą stronę -czy jest sens? Jest zapotrzebowanie na części do tego motocykla? Patrze na allegro za częsciami i nie ma tego zbyt duzo wiec moze szybko by zszedł na 'łupy'. Prosze o jakies podpowiedzi...
dodo
Liczba postów: 513
Liczba wątków: 30
Dołączył: Aug 2007
ja bym osobiście się nie pchał w takie coś :^)
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 12
Dołączył: Sep 2007
(01-23-2010, 03:32 PM)saint link napisał(a): ja bym osobiście się nie pchał w takie coś :^)
liczę się z tym że mogę go potem sprzedawac dluuugi czas ale zastanawiam się czy warto bo skoro mam możliwośc kupienia za rozsądną cenę bo ok 600zł to może to przyniesie jakiś zysk
dodo
Liczba postów: 228
Liczba wątków: 10
Dołączył: Aug 2007
Tylko jak długo będziesz czekał na zwrot zainwestowanej :^) kasy to nie jest sprzęt już tak chodliwy więc możesz mieć problem ze znaleźieniem klijentów.
Sprzedam VFR 800 2001r.
Liczba postów: 32
Liczba wątków: 3
Dołączył: Aug 2007
Ja ogólnie jestem przeciwnikiem rozszabrowywania, no ale jak dla kogoś jest to źródło dochodu, to trudno. Jak masz możliwość kupienia tanio, a może jeszcze taniej, to jeśli moto ma papiery i reszta tego co zostało jest w dobrym stanie, a także masz chęci, to może pomyśl o jakiejś zajebistej przeróbce i wtedy po przerobieniu można sprzedać całość, albo cieszyć się z jazdy i z posiadania czegoś jedynego (przeróbka oczywiście z klasą, a nie "wiejska")
Pozdrawiam
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 12
Dołączył: Sep 2007
nie mam czasu na przeróbki,czy usprawnienia i ładowanie kasy w coś co zakładam że mogłoby mi ja przynieśc poprzez sprzedaż w częściach... Z tego co wiem to motocykl jest zarejestrowany tylko OC i przegląd wygasło,wizualnie jest dośc ładny...
dodo
Liczba postów: 432
Liczba wątków: 30
Dołączył: Aug 2007
...pomaluj na zielono i wpierdziel do jeziora
coby sie zaby nie powystraszaly
jakby byl z tego pieniadz to pewnie kolega dawno by zarobil
a tak chce ubrac Ciebie w interes zycia
odpusc takie biznesy idz do szkoly albo skoncz jakies kursy tam som pieniadze
kto ma szkole ten ma lzej a nie przecinasz zapalke na cztery w poprzek
wiedzac dokladnie ze trzy czesci nie beda sie palic bo siarki brak >:> >:> >:>
a ogolnie to jebac rybnik >
Ezekiel 25;17
..And you will know my name is LORD when i lay my vangance
upon thee...
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 12
Dołączył: Sep 2007
taa,tylko ze kolega ma do tego taki zapal...-zeby miec z tego kase ze szok, nawet by nie zauwazyl jakby sie ten gsx rozplynal w powietrzu. A na marginesie to szkole mam skonczona dzieki czemu mam kase ale od przyplywu gotowki nic nigdy nie zaboli >
dodo
Liczba postów: 668
Liczba wątków: 39
Dołączył: Sep 2007
01-24-2010, 12:23 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-24-2010, 01:00 PM przez 666.)
Z tego co widze to nie potrzebujesz zadnej porady.....jestes zdecydowany na ta okazje.....wiekszosc osob odradza ci ten biznes....a Ty dalej swoje.....
Maly a ty co z tym Rybnikiem?????
co do akcji z allegro....wystaw cos na aukcje i zobaczysz jaki bedzie odzew....