Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Szkolę zawodnika
#1
Załozyłem ten temat,bo chcę sie pochwalic.Jak co niektórzy wiecie enduro to moja pasja.Z ta dyscyplina zwiazany jestem od przeszło 20 lat.Was kocham,bo taki klimat najbardziek mi odpowiada.Ale nie o tym.Pierwszy sukces.Zawodnik przejechał cały cykl i zdobył Mistrza Polski w Pucharze PZM.Koszty??? Chuj z tym.Ważna satysfakcja.Nie piszę tego z powodu jakiegokolwiek wsparcia,ale nie wiem co będzie w przyszłym sezonie.Jesteśmy na etapie szukania sponsorów.Jakoś tak w tej pojebanej Polsce (jestem POLAKIEM,nie zdrajcą) wszystkich nic nie obchodzi.Ale zapewniam jednego.Ja sobie z ust odejme ,a Bartosz będzie nadal Mistrzem.W następnej klasie.A tych których poprosiłem o pomoc to juz mam w dupie (pierdolone gbury).Każdemu daje szansę tylko raz.Obecnie prowadzę rozmowy ze swoja firmą.Jak mnie wkurwią to pierdole.....zmieniam prace(jak nie dojdziemy do jakiegokolwiek porozumienia).Niedługo zamieszcze filmiki z edycji.Pozdrawiam i do zobaczyska.
Endurodriver
Odpowiedz
#2
April. Szacuneczek za pasję i pracę włożoną. Ale.....

Walka na torze to jedno. Walka o kasę to inna kategoria.
Tak to jest zbudowane że zazwyczaj ci z kasą (znaczy się sponsory) zanim sięgną do kieszeni muszą poczuć się dowartościowani (cokolwiek by to nie znaczyło) i widzieć jakieś korzyści dla siebie.... taka prawda, ja ci kasę a ty mi.....

Przerabiałem łażenie od prezesa do prezesa żeby paroma groszami wsparli studencki projekt. tak że wiem co czujesz jak taki gbur ci się wymądrza pół godziny po czym wskazuje drzwi.....


FJ 1200 '91 - była ABS. Po paru modyfikacjach......
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości